Wielkanoc w okładkach gazet
Święta – czas zadumy itd. Zadumałem się więc nad okładkami regionalnych gazet, a poniżej efekt totalnie niereprezentatywnej sondy od Szczecina po Lublin. Oto jak wygląda regionalne dziennikarstwo z pierwszych stron gazet, na dwa dni przed Wielkanocą 2017. To nie galeria z obrazkami, to popkultorowo-socjologiczno-antropologiczno-ekonomiczne rozkminy.
Bynajmniej.
Kronika współczesności z tropami na dwa doktoraty.
Przynajmniej.
Pere-pere-perełeczka!
Zacząć więc należy od tego, że Białystok, Koszalin i Lublin będą obchodzić w tym roku identyczne święta. Zapewne za sprawą kapitału niemieckiego (Polska Presse), który ma wszystkie trzy poniższe gazety i nie bardzo najwidoczniej rozróżnia płn-zach Polskę od jej płd-wsch. regionów.
Eksploatowany jest też przy okazji Świąt Wielkanocnych wątek drogi. Czasem w kontekście relacji polsko-żydowskich (Leszno), nieraz trochę na wesoło z Monty Pythonem na okładce (Wągrowiec)
Oczywiście nie brakuje stonowanych w wyrazie okładek
Co tylko potwierdza, że święta świętami, ale życie toczy się dalej i hajs się musi zgadzać.
W niektórych regionach kraju gazety wciąż robi się w PowerPoincie…
…choć można też spotkać estetykę smoleńską (Suwałki) lub stylistykę designu (Olsztyn)
Jak by nie było, po jedenaste należy pamiętać, że niektóre dzienniki pisze się na tydzień do przodu. Cud!
“Nasz Olsztyniak” to tygodnik, nie dziennik…
Słusznie, dzięki!